Komunikat nadleśniczego Nadleśnictwa Giżycko
Nadleśniczy oraz leśnicy Nadleśnictwa Giżycko, stanowczo dystansują się od wszelkich informacji zamieszczanych na portalu społecznościowym facebook.com na profilu Nasz Las Miejski Gajewo k. Giżycka oraz akcji rozmieszczania ulotek, na terenie miasta Giżycko, dotyczących konieczności obrony Lasu Miejskiego przed rzekomym zamiarem wycinki lasu przez leśników.
Publikowane na w/w portalu społecznościowym informacje i nagrania są stronnicze, niejednokrotnie zawierają informacje nieprawdziwe, przez co wprowadzają w błąd opinię publiczną. Efektem takich informacji może być wywołanie bezpodstawnych obaw społeczeństwa o dewastację Lasu Miejskiego przez leśników.
Zgromadzona przez Nadleśnictwo Giżycko obszerna dokumentacja dowodzi o zmienności oczekiwań kilku osób podających się za reprezentantów strony społeczno- samorządowej.
Przeciętny odbiorca informacji (nagrań) zamieszczonych na portalu społecznościowym Nasz Las Miejski Gajewo k. Giżycka może nie mieć wiedzy, że te same osoby, które tak spójnie wypowiadają się, by nie stosować rębni w Lesie Miejskim (co wynika z nagrania zamieszczonego na w.w. portalu w czwartek 20 pazdziernika 2022 o godz. 13:18 - czas nagrania od 5-tej minuty 10-tej sekundy oraz czas nagrania od 6-tej minuty 20-tej sekundy) innego dnia wspólnie podpisywały się na dokumentach uzgadniających zasadność wykonywania cięć rębnych w uroczysku Las Miejski, wnioskując o zastosowanie rębni III A, czy też uzgadniając zasadność zastosowania rębni IB (zupełnej). Dowody na poparcie powyższego wynikają z zestawienia dokumentacji z nagraniami (karty planowanych prac w Lesie Miejskim nr 6, 9, 10, 14, 27). Nadleśnictwo Giżycko, wbrew twierdzeniom aktywistów, nie naruszyło żadnych wcześniejszych wspólnie poczynionych ustaleń.
W świetle powyższego, nie sposób jest zrozumieć wypowiedzi słyszanych na nagraniach o rzekomych sukcesach w zatrzymaniu wycinki lasu, czy też wnioskach o niestosowaniu rębni gniazdowych.
Nawoływanie do społecznego sprzeciwu i zbieranie podpisów w obronie Lasu Miejskiego zostało zainicjowane przez grupę osób, która wskazywała zamiar wycinki drzew przez Nadleśnictwo Giżycko w trzech wydzieleniach Lasu Miejskiego (31 i, 13 n, 16 f). Nie była to informacja rzetelna, gdyż wydzielenie „31 i” jest wydzieleniem położonym na wyspie na Jeziorze Kisajno, a nie w uroczysku Las Miejski. Ponadto, zwyczajowe używanie nazwy Las Miejski niejednokrotnie wprowadza wiele osób w błąd. Faktycznie nie jest to Las Miejski lecz uroczysko Las Miejski. Są to lasy państwowe zarządzane przez Nadleśnictwa Giżycko i to leśnicy ponoszą całkowitą odpowiedzialność za ten las.
Dwa kolejne wydzielenia (13 n, 16 f), na których jest planowana wycinka drzew, to niewielkie powierzchnie położone poza wyznaczonym obszarem HCVF6 w uroczysku Las Miejski. Łączna powierzchnia planowana do odnowienia w tych wydzieleniach wynosi 2,74 ha, co stanowi 0,84% powierzchni uroczyska Las Miejski — całkowita powierzchnia uroczyska to 325 ha.
Nadto, należy zdecydowanie wskazać, że (podobnie jak w latach poprzednich, np. na podstawie wydzielenia 21 d na terenie uroczyska Las Miejski) ogłoszenie przetargu na usługi leśne nie jest jednoznaczne z koniecznością realizacji wszystkich prac i wycinek. Założenia przetargu z zasady zawsze obejmują większy zakres prac niż są realizowane.
Leśnicy nie po to latami pielęgnowali ten las, by teraz go wyciąć, zniszczyć, czy pozwolić na zniszczenie przez owady. Jednocześnie nie mogą też pozwolić na zniszczenie lasu poprzez akceptację nieprzemyślanych (i ciągle zmieniających się) oczekiwań aktywistów – jeśli zagrażają one polskim lasom.
Doprowadzenie, a następnie utrzymywanie, z myślą o potrzebach społecznych, w dobrym stanie uroczyska Las Miejski odbywało się i odbywa wyłącznym staraniem, kosztem i nakładem pracy miejscowych leśników – którzy zawsze podejmują działania z myślą o dobru lasu i przyrody, ale też społeczeństwa. Zadaniem leśników jest zachowanie trwałości lasów i pozostawienia go w niepogorszonym stanie przyszłym pokoleniom. Jednak kilka osób nie rozumie potrzeb hodowli i ochrony lasu, a chce decydować o losie lasu z wyłączeniem jakiejkolwiek odpowiedzialności za przyszły stan tego kompleksu. Niezrozumiałe i mało spotykane (a nawet antyspołeczne) jest oczekiwanie, w dzisiejszych trudnych czasach, grupy osób określającej się jako strona społeczno-samorządowa, pozostawiania w lesie drewna do jego zgnicia i rozpadu zamiast umożliwienia nabycia drewna okolicznym mieszkańcom.
Jesteśmy, zgodnie z stałą deklaracją otwarci na dialog o lesie, jednak w naszej ocenie bardziej obiektywne wnioski o potrzebach lasu należy wypracowywać w lesie, a nie w dniu świątecznym w centrum dużego miasta. Serdecznie zapraszamy na spotkanie planowane na dzień 27.10.2022 r. na godzinę 10:00.