polski polski English English

Asset Publisher Asset Publisher

8.06.2014 - Dobre wieści z bocianiego gniazda

Nieco ponad dwa miesiące temu przyglądaliśmy się parze bocianów budujących nowe gniazdo w miejsce zniszczonego przez huragan. Kolejna wizyta u bocianiej pary przynosi dobre wieści.

Gniazdo zostało zbudowane na czas. Jak na nową budowlę wygląda całkiem solidnie, a z poczynionych obserwacji wynika, iż prace nad jego rozbudową ciągle trwają. Kolejna dobra wiadomość jest taka, że bociania rodzina powiększyła się. Ze złożonych w gnieździe i wysiadywanych przez około 30 dni jaj wykluły się cztery małe pisklęta. Troskliwi rodzice nie odstępują ich na krok i opiekują się nimi na zmianę. Kiedy jedno jest w gnieździe, drugie zajmuje się zdobywaniem pożywienia dla piskląt i znoszeniem budulca do rozbudowy gniazda. W ciągu ostatnich tygodni pogoda dopisuje, nie jest ani za sucho ani za mokro. Na okolicznych łąkach pożywienia jest więc pod dostatkiem.

Czwórka bocianiego rodzeństwa jest zdrowa i dobrze odżywiona. Młode bociany w gnieździe nie próżnują. Pod opieką rodziców mimo iż jeszcze nie umieją latać ciągle się czegoś uczą. Ich dziobki są jeszcze małe, a potrafią już jednak całkiem głośno klekotać. Bocianie dzieciaki naśladują jak tylko się da rodziców wywijając do tyłu szyją podczas rytuału klekotania. Pisklaki nie umieją jeszcze latać, ale treningi przygotowawcze do latania rozkręciły się już na dobre. Co róż to jeden z nich zbliża się do krawędzi gniazda i rozchyla swoje małe skrzydełka próbując w nie łapać podmuchy wiatru i po chwili spogląda w kierunku rodzica. Dobrze? Jak coś nie tak, to rodzic rozchyla swoje skrzydła jakby pokazywał o co chodzi.

Podobno ptaki umieją liczyć tylko do jednego czyli niewiele, ale za to mazurskie bociany na pewno znają się na kalendarzu. Wiedzą na pewno kiedy obchodzimy św. Bartłomieja którego święto wypada 25 sierpnia. Jest to termin odlotu na południe do „ciepłych krajów". Do tej daty pozostało jeszcze 78 dni. Co jeszcze ciekawego wydarzy się w bocianim gnieździe?

Może uda się zobaczyć i sfotografować.

Link do relacji z poprzedniej wizyty >> LINK <<


WE RECOMMEND WE RECOMMEND

Leśne radyjko