polski polski English English

Lista aktualności Lista aktualności

10.09.2013 - Lasy Państwowe zapraszają na grzyby!

Każdego roku w polskich lasach czeka ok. 20 mln kg grzybów. Polska to istny raj dla grzybiarzy, nie tylko, dlatego, że grzybów jest tutaj dużo. Większością terenów leśnych (ok. 80 proc.) zarządzają Lasy Państwowe, dzięki temu każdy ma do nich swobodny wstęp i może do woli korzystać z darów runa leśnego.

W Europie nie jest to regułą – W Belgii czy Holandii zbieranie grzybów jest surowo zakazane, w wielu krajach, np. w Niemczech lub Wielkiej Brytanii, obowiązują limity ilościowe, pojedyncza osoba może zebrać określoną ilość grzybów (do 1,5-2 kg). Austriacy mają limity czasowe, we Włoszech niezbędne jest wyrobienie tzw. karty grzybiarza, a we Francji nawet za grzybobranie w lasach publicznych trzeba słono zapłacić, a owocniki zachować można tylko do użytku własnego.

Tymczasem polskie lasy są otwarte nie tylko na hobbystów zbierających grzyby, ale także osoby, które zbierają runo leśne zarobkowo. Szacuje się, że każdego roku 15 mln Polaków odwiedza lasy w tym celu. Jest z czego wybierać – w Polsce występuje 4 tys. grzybów wielkoowocnikowych (czyli z kapeluszem), z czego 1 tys. gatunków jadalnych. Przeciętny Polak rozróżnia mniej niż 10 gatunków grzybów jadalnych; wśród nich te najpopularniejsze; podgrzybki, borowiki, koźlarze, kurki, maślaki czy rydze.


Poradnik grzybiarza w pigułce

  • Zbieramy tylko te grzyby, co do których jesteśmy absolutnie pewni, że są jadalne.
  • Nie wolno rozpoznawać trujących gatunków grzybów tylko na podstawie ich gorzkiego smaku – gatunki śmiertelnie trujące maja przeważnie przyjemny słodkawy smak.
  • Nie należy zbierać grzybów zbyt młodych, ponieważ nie wszystkie cechy potrzebne do ich identyfikacji mogą być u nich wykształcone.
  • Najwięcej grzybów trujących występuje wśród grzybów blaszkowych. Uważajmy na nie.
  • Grzyby należy wykręcać z podłoża, a miejsca po nich przykrywać mchem lub ściółką leśną, dzięki czemu zapobiegniemy wysychaniu grzybni.
  • Grzyby zbieramy do wiklinowych koszyków, nigdy do toreb foliowych, gdzie na pewno się pokruszą i być może nabiorą (niektóre gatunki) szkodliwych właściwości.
  • Nie zbierajmy grzybów znajdujących się pod ochrona prawną i nie niszczymy grzybów niejadalnych i trujących (są niezbędne w ekosystemie)

Specjaliści radzą, aby zbierać tylko te okazy, co do których jesteśmy pewni, że są jadalne. – Najbardziej poszukiwane są grzyby, które na spodniej części kapelusza mają warstwę rurek przypominających gąbkę. Wśród tych grzybów nie ma grzybów śmiertelnie trujących. Zbieranie grzybów z blaszkami na spodzie kapelusza wymaga większej wiedzy i ostrożności, ponieważ wśród nich występują grzyby śmiertelnie trujące. Najniebezpieczniejszy jest Muchomor zielonawy (sromotnikowy), który zbierany jako młody owocnik nie ma wykształconych wszystkich cech morfologicznych i można go pomylić z gołąbkiem zielonawym. Aby uniknąć pomyłek należy zbierać grzyby w całości wykręcając je z podłoża. Nie oceniamy grzybów po smaku, gdyż grzyby śmiertelnie trujące nie są gorzkie. Nawet grzyby jadalne, mogą być przyczyną zatruć jeżeli będą nieświeże. Dlatego nie wolno grzybów surowych ani ugotowanych przetrzymywać przez kilka dni (nawet w lodówce). Podczas sezonu można szukać porad edukacyjnych w Stacjach Sanitarno –Epidemiologicznych, które nie wydają atestów na zebrana partię grzybów, jednak chętnie pomogą i udzielą porad – mówi dr Agata Wolska - Adamczyk, kierownik Oddziału Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Również leśnicy służą pomocą i radą grzybiarzom; w siedzibach nadleśnictw dostępne są atlasy grzybów, tablice edukacyjne, ulotki i foldery grzybowe. A Centrum Informacyjne Lasów Państwowych wydało kieszonkowy folder „Bezpieczne grzybobranie".

– Zapraszamy do polskich lasów każdego, jesteśmy otwarci, ale przypominamy, że w lesie jesteśmy gośćmi, a więc przestrzegamy obowiązujących tu zasad – nie śmiecimy, nie hałasujemy, nie dewastujemy i nie niszczymy grzybni. Szanujmy nasze wspólne dobro – przypomina Wojciech Kwiatkowski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Wyszków. – Warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach grzybobrania: nie powinno się zbierać zbyt młodych, ani zbyt przejrzałych grzybów. Ważne jest też, aby zbiory gromadzić w koszykach, w foliowej torbie lub plastikowym wiaderku mogą wytwarzać trujące, szkodliwe dla zdrowia substancje" – radzi Nadleśniczy.


Leśnicy podpowiadają, gdzie szukać grzybów:

 

Borowiki lubią sosny i świerki i gleby piaszczyste. W lasach liściastych spotkamy je pod dębami i bukami.

Koźlarz wybiera towarzystwo brzóz. Znajdziemy je także pod topolami, grabami i osikami, często na zboczach i parowach.

Kurki znajdziemy w pobliżu sosen, szczególnie wśród mchów i borówki czarnej.

Maślaki chowają się w trawach, lasach iglastych, głównie pod sosnami i modrzewiami.

Podgrzybki występują prawie wszędzie, zwłaszcza w okolicy ubogich sosin, zwykle w mchu.

Rydze rosną zazwyczaj w młodnikach sosnowych, świerkowych, szczególnie na ich skrajach.
 

Lasy Państwowe zapraszają na grzybobrania.


Polecamy Polecamy

Leśne radyjko